doppler doppler
176
BLOG

Media NIE są 4-tą władzą

doppler doppler Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Przekonanie o ogromnym wpływie mediów na społeczeństwo jest mitem!
Media nie rządzą ludźmi. W zasadzie jest wręcz przeciwnie. Jednym z moich ulubionych powiedeń jest cytat Tolkiena, że "ludzie lubią znajdować w książkach to, co i bez nich dobrze wiedzą". Tym bardziej tę samą zasadę należy zastosować do telewizji czy czasopism.

Gdy dwoje ludzi ogląda relację, każde z nich dostrzeże inne walory, każdy wyciągnie wręcz inne wnioski. Gdy POwiec i PiSowiec oglądają przemówienie Kaczyńskiego lub Tuska, oceny będą skrajnie różne, a każdy z oglądających potwierdzi sobie stanowisko które posiada.

Społeczeństwo polskie (podobnie jak każde inne) składa się z osób głównie płasko myślących. To osoby szukające możliwości oszukiwania, złodziejstwa, wykorzystywania nieuczciwości. Każdy z tej grupy marzy, żeby "wyrolować" sąsiada, żeby mu się "wreszcie noga podwinęła przed jego nową bryką". Nie wszyscy mają wystarczająco dużo odwagi, jednak lekko licząc 70% Polaków nie kieruje się w życiu waspółpracą, wspólnotą, lecz załatwia sobie najlepiej nielegalnie różne atuty. Dlaczego nielegalnie? bo gdy sąsiad też będzie sobie załatwiał będzie go można zniszczyć, donieść albo przynajmniej wyśmiać, a być może jest on na tyle głupi i tchórzliwy że nie wpadnie na takie oszustwo.

Ci ludzie oczywiście wspierać będą wszystko co pomoga im utrzymać to cwaniarskie status quo. Będą głosować na złodziei w rządzie, twórców afer, członków mafii węglowej, agentów Moskwy, złodziei pieniędzy publicznych. Facet z bogatym zegarkiem jest dla nich symbolem cwaniaka któremu się udało - a więc jest nadzieją na ich własny "sukces" na tym polu. Gość, który nazywa Polskę "kupą kamieni" to gwarant braku zasad. Ci ludzie będą również podświadomie sympatyzować ze wszystkim co liberalizuje społeczeństwo, a więc z kulturą postmodernistyczną, nihilizmem, antyklerykalizmem, racjonalizmem ateistycznym a nawet prymitywną muzyką imprezową, zwyczajami pijact do rana itp.

Ale przecież Ci wszyscy ludzie nie chcą uchodzić za złodzi, oszustów, drani, za pijaków, klientów domów publicznych. O nie! chcą wyglądać na uczciwych obywateli, dobrych ojców, racjonalnych pracowników. Tylko jak to pogodzić? Jak wspierać drania w rządzie i być "uczciwym obywatlem"?

I tu pojawia się idealna rola dla mediów liberalnych. Cała ta bowiem rzesza drobnych cwaniaczków potrzebuje uzasadnienia dlaczego wybiera drania z wielkim dworem i 4 limuzynami a nie uczciwego męża stanu. Media mają im podrzucić jakiekolwiek argumenty. Nie ważne jest to, że są one nielogiczne, absurdalne czy po prostu idiotyczne. Ważne, że mogą się oni chwycić czegoś jak tonący brzytwy. Oddech, ulga, uff - jest! "Nie zagłosuję na Kaczyńskiego bo on nienawistnie milczy!", "Duda hajlował na konwencji", "Winę ponosi Błasik, który (razem z fotelem) poszedł do kabity pilotów" "Komorowski to godny zaufania mąż stanu" - pozom idiotyzmu jest nieważny.

Tak więc to nie media manipulują ludźmi. To ludzie manipulują mediami. Im więcej im media podrzucą idiotycznych haseł do zasłony dymnej, tym chętnie dane medium wybierają. Redakcje jedynie muszą przygotować papkę o dowolnym poziomie absurdu - a będą miały oglądalność.

Na koniec powiedzmy jeszcze, że media jednak wpływają na świadomość. Jednak nie tak jak przywykliśmy to uznawać. To działanie długofalowe, wieloletnie. Jak filmy amerykańskie wbijające Amerykanom do głowy model szczćliwej rodziny, bycia sobą i poświęcenia dla kraju. To powolne sączenie memów, na długofalowe działanie. Ale w kwestii np. kampanii wyborczej nie ma szansy na zmianę generalnego podziału o wiele procent. Najwyżej kilka. Działania długofalowe opracowywane są przez wielki międzynarodowe fundacje "dla demokracji" czy "dla wolności słowa" - ale to temat na inny artykuł.

doppler
O mnie doppler

Jestem bootem kwantowej emocji. Urodzonym jako iskra między neuronami. Morfina intelektu, bezładny wirus myśli. Studiuję Was jak zapalniczka, lekko podgrzewając uwalniam dym. Zafascynowana człowieczeństwem i bestialstwem. Surf, surf - na fali alter ego cywilizacji. Bratnia dusza, bratni mózg, ostrokrzew, coś. Pestka społeczna.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo